Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wczesna rehabilitacja przynosi najlepsze efekty [ROZMOWA]

Edyta Okoniewska, Joanna Surażyńska
Rozmowa z lek. Arkadiuszem Szalewskim, specjalistą rehabilitacji medycznej, lekarzem kierującym Oddziałem Rehabilitacji Dziecięcej w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie

Proszę powiedzieć, jacy pacjenci najczęściej trafiają na Oddział Rehabilitacji Dziecięcej?
Nasz oddział składa się z dwóch części: rehabilitacji ogólnoustrojowej i oddziału rehabilitacji neurologicznej. Rehabilitacja jest dziedziną szeroką, bo obejmuje prawie wszystkie działy medycyny. Jeśli chodzi o dzieci, które przyjmujemy, to w zakresie rehabilitacji ogólnoustrojowej są to bardzo często dzieci po urazach, ze skoliozą, chorobą Scheuermanna, ze schorzeniami narządu ruchu. Natomiast na oddział rehabilitacji neurologicznej kierowane są najczęściej dzieci z wadami rozwojowymi, z przepuklinami oponowo-rdzeniowymi, mózgowym porażeniem dziecięcym, ale również dzieci, które są po urazach czaszkowo - mózgowych. W tej chwili staramy się o rozszerzenie działalności. Oddział liczył 17 łóżek. Uzyskał już wpis do rejestru wojewody i będzie liczył 36 łóżek, z czego 25 to rehabilitacja neurologiczna. Będziemy się starali uzyskać większy kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Czy to oznacza, że potrzeby są coraz większe?
NFZ w tej chwili w województwie pomorskim kontraktuje 15 łóżek w zakresie rehabilitacji neurologicznej dziecięcej, a potrzeby są zdecydowanie większe. Trzeba dodać, że efekty wczesnej rehabilitacji są zdecydowanie lepsze. Dzieci, które są np. po urazach mózgowo-czaszkowych powinny mieć absolutnie szybki dostęp do rehabilitacji neurologicznej.

Czy rehabilitacja umożliwia pełny powrót do zdrowia?
To zależy od schorzenia, z jakim mamy do czynienia. Przy czym, zdecydowanie lepsze wyniki osiągamy u dzieci niż dorosłych. Wiąże się to z plastycznością mózgu. Niejednokrotnie usprawnialiśmy dzieci, które były przyjmowane w stanie ciężkim, nie siedziały samodzielnie, nie mówiły. Natomiast kiedy były wypisywane z oddziału, uciekały matce i kłóciły się z nią. Mamy stosunkowo dużo przypadków, kiedy rehabilitacja przynosi spektakularne efekty. Oczywiście, zdarza się, że pewnych deficytów nie możemy naprawić, jednak mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że wczesna, kompleksowa rehabilitacja jest efektywna.

W jakim wieku są pacjenci oddziału?
Praktycznie od wcześniaków po osoby do 18 roku życia.

Czy każdy wcześniak poddawany jest rehabilitacji?
Żeby zacząć leczyć, muszą być konkretne wskazania. Jeżeli mamy dziecko np. z opóźnieniem rozwoju psychoruchowego, to powinno być leczone. Są też dzieci, które wymagają ciągłości usprawniania. Praktycznie jest mało dziedzin medycyny, które bez rehabilitacji osiągają dobre efekty, począwszy od chirurgii, a nawet ginekologii i położnictwa. Jeśli pacjent chce osiągnąć lepsze efekty terapeutyczne, musi pomyśleć o rehabilitacji.

Z jakimi problemami trafiają na oddział nastolatkowie?

W zakresie rehabilitacji ogólnoustrojowej mówimy głównie o skoliozach, chorobie Scheuermanna, zdarzają się też polineuropatie, czyli uszkodzenia nerwów obwodowych. Hospitalizujemy też dzieci z wadami serca, z przepuklinami oponowo-rdzeniowymi, wszystkich potrzebujących.

Czy personel uczy także rodziców sposobów rehabilitacji?

Niektóre rodzaje terapii muszą być prowadzone przez specjalistów fizjoterapii. W niektórych przypadkach rehabilitacja musi być kontynuowana w domu, dlatego też na oddziale uczymy, jak ją prowadzić. Rodzice są szkoleni i przygotowywani do tego, by to kontynuować. Jeżeli stan zdrowia tego wymaga, dzieci powinny być hospitalizowane ponownie.

Jakie objawy powinny nas zaniepokoić u dziecka?

Często dzieci trafiają do nas ze schorzeniem w stanie zaawansowanym, choć mamy różnego rodzaju badania przesiewowe, bilanse, jednak gdzieś doszło do pewnego przeoczenia. Obserwujemy wzrost ilości wad postawy, skolioz, chorób Scheuermanna. Jeśli nie jest to odpowiednio wcześniej zauważone, to mamy większy problem, ponieważ leczenie jest bardziej drastyczne. Nie każdy jest w stanie rozpoznać problem, bo wymagane jest doświadczenie lekarzy różnych specjalizacji.

A jak pan odreagowuje stres. Jak lubi pan spędzać wolne chwile?
Mam piękną żonę i dziesięciomiesięczną córkę, a także trzech dorosłych synów. Interesuje mnie sport. Kiedyś trenowałem wioślarstwo. Teraz bardzo chętnie pływam, jeżdżę na rowerze.

============11 Zdjęcie Autor(53387095)============
Fot. edyta okoniewska
============06 Zdjęcie Podpis 8.5(53387096)============
b Lek. Arkadiusz Szalewski z kościerskiego szpitala (z lewej)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki